• Zadzwoń: +48 695 267 804

Przemiana zaczyna się w głowie. Metamorfoza Asi: 7,5 kg mniej!

Metamorfoza kryje w sobie o wiele więcej niż tylko zmiany powierzchowne czyli to, co widzą później wszyscy, a mianowicie utracone kilogramy, piękny makijaż czy genialnie dobrany strój, który ukryje nasze wady a podkreśli atuty, jednocześnie czyniąc nas bardziej pewnymi siebie i otwartymi na innych.

Metamorfoza tak naprawdę zaczyna się w głowie, w psychice, a właściwie to tu się zaczyna i jeśli się kończy to właśnie również tu. Sekret tkwi w tym drogie Panie żeby pozwolić sobie na „więcej” w życiu i pójść bardziej za głosem serca niż rozumu, a już na pewno nie słuchać męża, który powiem nam że wyglądamy pięknie nawet nie zerkając na nasz strój.

 

Jako, że jestem kobietą, która w życiu ma misję pomagania, zrodził się z początkiem roku pomysł stworzenia grupy „Zdrowe nawyki żywieniowe Forever” gdzie 100 osób uczyło się od podstaw, jak żyć zdrowo. Projekt trwał 6 tygodni a mimo, że aktualnie mój udział jest tam znacznie mniejszy, to grupa funkcjonuje nadal, kobiety się wspierają, motywują, czyli cel został osiągnięty.

A że nie lubię się nudzić, wymyśliłam kolejny projekt – tym razem była to metamorfoza od stóp do głów, zupełnie za darmo dla jednej wyjątkowej Kobiety, która zdecydowała się zmienić swoje życie.

Bardzo szybko udało mi się znaleźć osoby, gotowe dać coś od siebie, by nieść dobro. Nie sposób ich teraz nie wspomnieć.

  • Marzena Lach z Gabinetu Kosmetycznego w Lipnie
  • Wioletta Wenderlich ze sklepu odzieżowego Paula w Lipnie
  • Magdalena Wojtysiak z salonu fryzjerskiego „Miraż” we Włocławku
  • Renata Kwiatkowska ze sklepu obuwniczego Viki w Lipnie
  • Magdalena Pikus gospodyni wiejska.pl
  • Tomasz Dąbek ze studia treningowego „Jedz Trenuj Kochaj” we Włocławku

Po dokonaniu wyboru osoby do Metamorfozy zaczęliśmy działać dietetycznie i treningowo.

Jak wyglądała nasza współpraca?

Sam początek współpracy to obszerny wywiad, niezbędny do przygotowania indywidualnego planu żywieniowego, w którym zostały uwzględnione aktualne wyniki badań, preferencje żywieniowe, łatwość wykonania posiłków i możliwości czasowe realizacji takiego planu. Asia to pracująca mama dwójki dzieci, także taki plan musiał być  realny do wykonania, nie było tu sałatek z 15 składników, dania były proste, szybkie i smaczne.

Następnie zostały włączone treningi z trenerem Tomkiem w studiu treningowym we Włocławku. Tomek postawił głównie na trening obwodowy, ponieważ Asia wcześniej nie trenowała. Zaczęli od dwóch jednostek treningowych w tygodniu. Treningi o średniej intensywności z dużym naciskiem na naukę techniki wykonywanych ćwiczeń.  Dodatkowo Asia otrzymała zalecenia na wykonywanie odpowiedniej ilości kroków każdego dnia.

Po dwóch tygodniach wprowadziłam zmiany w planie żywieniowym,  tak by nie było monotonnie oraz uwzględniłam jednodniowe oczyszczanie aloesowe, które jest ciekawym rozwiązaniem w trakcie diety redukcyjnej.

Ponad trzy tygodnie od startu Asia spotkała się z Marzeną Lach z Gabinetu Kosmetycznego w Lipnie, która zadbała o jej dłonie. Następnie Wioletta ze sklepu odzieżowego Paula w Lipnie przygotowała dla Asi piękną stylizację. A Magdalena z salonu Fryzjerskiego Miraż we Włocławku wykonała koloryzację.

A później już tylko dopieszczanie wyglądu. Makijaż u Marzeny Lach. Fryzura u Magdaleny Wojtysiak. Dopięcie stylizacji u Wioletty Wenderlich. Obuwie od Renaty Kwiatkowskiej sklep obuwniczy Viki.

A o oprawę fotograficzną zadbała Magdalena Pikus.

Krótka rozmowa z Asią

Dlaczego zgłosiłaś się do metamorfozy?

Bo wiedziałam, że muszę ruszyć tyłek. Moja waga osiągnęła apogeum i nosiłam się z zamiarem zgłoszenia do dietetyka, ale wiadomo zawsze są inne wydatki

Co motywowało Cię do zmian i do wytrwania w metamorfozie?

Przede wszystkim zmiany już po pierwszym tygodniu. Poprawa samopoczucia. To, że wstawałam przed 6 rano wypoczęta i zmotywowana do działania. Wiedziałam, że robię to dla siebie i dla zdrowia

 Jaki był najtrudniejszy moment Metamorfozy?

Hmmm początkowo brak podjadania między posiłkami. Choć dobrze zbilansowana dieta nie pozostawiała uczucia głodu, to zły nawyk przypominał o sobie. Później po wynikach badań, gdy okazało się, że cierpię na insulinooporność. Trochę podupadłam psychicznie , a niestety stres i smutki lubię zajadać i w głowie było pełno myśli i zachcianek.

Co się zmieniło w trakcie tych 4 tygodni?

Będzie widać na finale te kilogramy, które zniknęły. Po metamorfozie nowa ja. Dodatkowo w głowie nastawienie na zdrowe jedzenie i motywacja żeby przekonać rodzinę do jak najzdrowszych nawyków. Myślę kategoriami okej zjemy to, ale teraz zrobimy to tak. Wiem, że muszę uważać na nabiał a w moim przypadku najlepiej wykluczyć go z diety. Będzie ciężko, ale wiem że warto, bo ten miesiąc pokazał jak mogę wyglądać i funkcjonować mimo niedoczynności tarczycy.

Jakie elementy diety czy treningu wprowadzisz do swojego życia na co dzień?

Na pewno regularność posiłków. Jeśli chodzi o dietę zdrowe myślenie wiem że nabiał mi nie służy więc go na pewno ograniczę. Umiem też odpowiednio wykonywać ćwiczenia, także będę je kontynuować i najważniejsze, że wiem, że jak chce to mogę.

Co poradziłabyś osobom, które są teraz w takiej sytuacji w jakiej byłaś jeszcze 4 tygodnie temu?

Wziąć byka za rogi bez odkładania na później bo ja chciałam i myślałam o konsultacji dietetycznej ale ciężko było wykonać ten pierwszy krok.


Kobieta powinna być piękna, zadbana, pociągająca, uwodząca, intrygująca… Po prostu kobieta powinna być kobieca.

To jedno zdanie niesie w sobie szereg konsekwencji i wielu zmian, ale trzeba to zrozumieć. Nie mówię teraz o tym, że mamy nagle rzucić wszystko i zająć się już tylko malowaniem paznokci, nakładaniem maseczek czy chodzeniem do fryzjera bądź aerobik, ale każda kobieta powinna minimum raz w tygodniu mieć swoje własne spa, które sprawia że czuje się piękniej sama dla siebie.

Warto wprowadzić zmiany na talerzach, wybierać produkty nieprzetworzone, ograniczyć produkty prozapalne, pamiętać o aktywności spontanicznej oraz uprawiać jakiś sport minimum 2 razy w tygodniu po 30-60 minut. Nie chce niczego narzucać bo wybór jest ogromny więc każda znajdzie coś dla siebie. Jedno jest pewne, kobieta to zdecydowanie ta piękniejsza część świata i nic ani nikt nie powinien tego zakłócać…

 

One Reply to “Przemiana zaczyna się w głowie. Metamorfoza Asi: 7,5 kg mniej!”

  1. Brawo za determinację

Dodaj komentarz

Your email address will not be published.

You may use these <abbr title="HyperText Markup Language">HTML</abbr> tags and attributes: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>

*